WSTECZ/BACK HOME DALEJ/FORWARD




Chmury zwiastują zmianę pogody
Lecz ja odchodzę
Szukam czystej kartki
Żeby napisać mój testament

Widziałem już wielu
Niesionych jak woskowe lalki
Na zawsze bez światła
Wpatrujących się w dal
Głęboko, we mgłę

Mówisz, że jutro będzie lepiej
Lecz ja odchodzę
Wypijam ostatni łyk, do dna
Żeby zapomnieć mój testament

Na zawsze bez światła

oryginał