![]() ![]() ![]() |
Przyszłaś tu
W białej mokrej koszulce
Zimna jak kamień
I szczęśliwa jak dziecko
Krople deszczu
Trzaskają o szybę
A Ty powiedziałaś
"Jestem silniejsza niż deszcz"
I powiedziałaś...
"Płynie sobie rzeka
Przez moje zjebane serce
Rozwodnia krew
I rozrywa wszystko
Dlatego moje serce
Gubi się w deszczowe dni"
Wtedy ja powiedziałem:
Powinniśmy wiedzieć to samo
Jesteśmy silniejsi niż ten deszcz
Przyszłaś tu
W czarnych martwych butach
Powiedziałaś mi
"Wiesz, że Cię potrzebuję
Poza tym miejscem
Jest samotność
Poza tym miejscem
Nikt nie mówi prawdy"
Co nas jeszcze trzyma razem?
Gdzie są magiczne rytuały
Które sobie obiecywaliśmy?
Zdaje się, że zwycięża rutyna
Dlaczego siedzimy nieobecni
Zdaje się, że
Powoli umieramy
Krople deszczu podtrzymują
Nastrój przeznaczenia
Ale dziewczyna, jak Ty
Nie powinna płakać ponieważ
Jesteśmy silniejsi niż ten deszcz
I nie musimy tak cierpieć