WSTECZ/BACK HOME DALEJ/FORWARD
I DON'T BELIEVE IN MYSELF




Nie wierzę w siebie
Dlaczego?
Tracę przyjaciela w sobie
Tej Nocy
Czuję jak wszystka się rozpada
I umiera
Nie mogę dłużej wytrzymać tych tortur
Mojego umysłu

Przestaję myśleć
Przestaję czuć
Tracę swą wolę

Dosięgam końca
Czas zejść w dół
Opuścić tą krainę

Spoglądam na zewnątrz
Ślepymi oczami
Jastem sterroryzowany
Głęboko w umyśle

Przemierzam morza
Nicości
Pozostawiono mnie
Daleko poza

Nie wierzę w siebie
Dlaczego?
Nieudane próby
Nie pytaj dlaczego
Widzę pustkę
Na zewnątrz
Nie mogę dłużej wytrzymać waszych mózgów
W moim umyśle

Przestaję...

Nie wierzę w siebie
Czy zdaję sobie sprawę?
Balansuję na krawędzi
Wciąż nie wiem dlaczego
Czuje, że zapadam się
Odmawiając światła
Na ołtarzu groteski
Jestem ofiarą

Niech tylko złapię moment
Waszej desperacji
Ujrzycie, jak znów się wznoszę
A wy padniecie na zawsze

2003-12-15
oryginał