![]() ![]() ![]() |
Zatrzymam Cię gdy zawieje ten głębinowy wiatr
Gdzie zmarznięte koty gubi± szmaragdowe oczy
Pozwól mi jeszcze raz się u¶miechn±ć
W ci±głym strachu przed rozpadnięciem się
Kiedy wszystko płynie i zacie¶nia się
Pomogę Ci podczas tej burzowej pory
Twoja doskonała twarz dodaje mi energii
Ale Ty nie wierzysz i uciekasz ode mnie
Kiedy wszystko zwalnia i zatrzymuje się
Dlaczego moje ciało wymyka się spod kontroli umysłu
I moja dusza opuszcza mnie dzi¶ wieczorem
By u¶miechać się i zabawiać, poza mn±
Jutro wszystko zapomnę
U¶cisnę Cię tego najzimniejszego poranka
Kryształki lodu l¶ni± na Twych włosach
Ale w Ciebie wstępuje jaka¶ gor±czka
I Twoja twarz rozrywa się na kawałki
Dlaczego moje ciało wymyka się spod kontroli umysłu
I moja dusza opuszcza mnie dzi¶ wieczorem
I utonie, rano
W pustym łóżku